Ogród Saski w Lublinie

Ogród Saski kojarzy się nam głównie z Warszawą. Nie ma w tym nic dziwnego, bo park ten robi naprawdę niezłe wrażenie. Obiekt o takiej nazwie znajduje się jednak nie tylko w stolicy państwa, ale też w stolicy województwa lubelskiego. Jest to naprawdę urocze miejsce z ciekawą historią. Będąc w okolicy warto więc się tam wybrać i chwilę odpocząć.

Dlaczego warto odwiedzić park w Lublinie?

Park, o którym mowa, oferuje nam bardzo przyjemną odskocznie od miejskiego zgiełku. Kiedy się w niego zagłębimy, to przestaniemy odczuwać, że otaczają nas budynki i ulicy. Liczyć się będzie tylko zieleń i przyjemny zapach kwiatach. W ogrodzie znajduje się jeszcze jedna atrakcja, która może nam się spodobać. Chodzi tu o pawie, które umilają nam pobyt w tym miejsce. Najciekawsze jest to, że nie znajdują się one w klatce, tylko chodzą sobie wolno.

Historia Ogrodu Saskiego

Może nas zastanawiać dlaczego ten ogród jest saski, a nie polski. Oczywiście sama obecność Niemców na ziemiach Polski nikogo nie dziwi. Duża część naszego kraju była przecież przez wiele lat pod zaborem pruskim, a potem w XX wieku pod niemiecką okupacją. Ale co konkretnie mają do nas Sasi? Nazwa tego ogrodu odnosi się do Sasów, którzy zasiadali na polskim tronie w drugiej połowie XVIII wieku. Chodzi o takich polityków jak August II Mocny i August III Sas. To z inicjatywy tego pierwszego powstał park w Warszawie, który dzisiaj nazywamy Ogrodem Saskim. Ten w Lublinie powstał dużo później na wzór warszawskiego.